Premier Mateusz Morawiecki szuka winnych kryzysu związanego z epidemią koronawirusa. Chłopcem do bicia PiS stali się „prywaciarze”.
W trakcie specjalnej konferencji w związku z nowymi obostrzeniami premier Mateusz Morawiecki skrytykował prywatną ochronę zdrowia za to, że nie angażuje się w ratowanie życia Polaków w czasie epidemii koronawirusa.
– A czy służba prywatna dzisiaj, wobec której mam najwyższy szacunek oczywiście także, ratuje zdrowie i życie pacjentów COVID-19? Czy słyszymy o tym, że jakieś wielkie szpitale prywatne są otwarte i właśnie zamieniane na [szpitale – red.] dla pacjentów leczonych na COVID-19? – mówił na konferencji Morawiecki.
„Tylko Państwo rzuciło siły w walce o życie Polaków” przekonywał szef rządu PiS.
Mimo, że Morawiecki zapewnił, że nie jest to zapowiedź nacjonalizacji to niewielu dało się przekonać. Mało tego, PiS znowu zaatakowało sektor prywatny, który jest solą w oku socjalistów.
Na te słowa zareagowała m.in. Anna Rulkiewicz prezes grupy LUX MED.
„Grupa LUX MED, i szerzej pracodawcy medycyny prywatnej, od początku pandemii wspiera system ochrony zdrowia w walce ze skutkami Covid-19. Zarówno w drugiej fali, jak i obecnie aktywnie walczymy o życie i zdrowie Pacjentów” – powiedziałaRulkiewicz.
Co ciekawe, to właśnie szefowa LUX MED w październiku uczestniczyła na konferencji prasowej z ministrem zdrowia Adam Niedzielskim, w którym poinformowano o wsparciu prywatnych placówek medycznych w walce z drugą falą pandemii koronawirusa.
Należący do LUX MED szpital Św. Elżbiety przyjmuje pacjentów covidowych również w czasie trzeciej fali pandemii koronawirusa.
Natomiast przedsiębiorcy nie kryli oburzenia kolejnym lockdownem.
– Mam wrażenie, że rząd w dalszym ciągu strzela na oślep, mając nadzieję, że a nuż w coś trafi. Problem w tym, że strzela ślepakami. Nie można także uciec od przekonania, że coraz bardziej radykalne obostrzenia mają jedynie medialnie przykryć to, że w Polsce doszło już do całkowitego załamania służby zdrowia – wskazał Prezydent Pracodawców RP dr Andrzej Malinowski.
Źródło: Gazeta.pl
