Podczas rozrywanego w Budapeszcie spotkania Węgry – Irlandia, zgromadzeni na trybunach kibice, zaczęli gwizdach w chwili, gdy irlandzcy zawodnicy uklęknęli w geście solidarności z Black Lives Matters. Do sprawy odniósł się premier Victor Orban, który również był na trybunach.
Gospodarze w czasie gdy Irlandczycy klęczeli, stali, wskazując na napis “UEFA Respect” umieszczony na koszulkach.
Głos w tej sprawie zabrał premier kraju Viktor Orban.
– Na stadionach nie ma miejsca na klęczenie. Węgrzy klęczą tylko w trzech sytuacjach: przed Bogiem, ojczyzną i prosząc o rękę ukochanej. Ten gest jest wymyślony przez kraje, które brały udział w niewolnictwie, my nigdy w tym nie uczestniczyliśmy. Poza tym nie prowokuje się gospodarza, kiedy jest się w gościach – powiedział premier.
Źródło: Sport.pl