INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

15:42 | wtorek | 14.10.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Make Europe Great Again! Tusk przejdzie do historii unijnej polityki jako wzorzec antyskuteczności

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

14 października

Zbawienie przyszło przez Krzyż

"Kto chce znaleźć Chrystusa bez Krzyża, ten znajdzie krzyż bez Chrystusa", a to jest największy dramat człowieka. Ale to człowiek wybiera. Ks. Jan "Jest Go wszędzie...

Koniecznie przeczytaj

Jeżeli faktycznie chcemy „renesansu” europejskich wartości, o którym mówiono w Budapeszcie, to powinno przyświecać nam znajome skądinąd hasło: „Make Europe Great Again!” (w skrócie – MEGA!). Może nawet właśnie taką nazwę powinno przyjąć nowe ugrupowanie? – pisze na łamach najnowszej Warszawskiej Gazety Piotr Lewandowski.

OGLĄDAJCIE CIEKAWE WYWIADY W NIEZALEŻNEJ TELEWIZJI PL1.TV

- reklama -

Z ideowego oświadczenia trzech przywódców wyłania się wyrazisty obraz przyszłego europejskiego ugrupowania stojącego na straży fundamentalnych wartości łacińskiej cywilizacji: kulturowych, narodowych i religijnych.

Spotkanie Mateusza Morawickiego, Victora Orbána i Matteo Salviniego, które odbyło się 31 marca w Budapeszcie, jest pierwszym od bardzo dawna promykiem nadziei na częściową choćby zmianę układu sił w europejskiej polityce. Padły tam istotne deklaracje dotyczące budowania polityczno-ideowej alternatywy dla brukselskiego mainstreamu, dziś niepodzielnie zdominowanego przez nurt lewacko-federalistyczny, do którego zaliczyć trzeba również kompletnie zwasalizowaną przez lewicę chadecję.

Szczególnie znacząca jest zapowiedź premiera Węgier, iż „jednym z zasadniczych procesów następnego półrocza europejskiej polityki będzie budowanie nowej chrześcijańskiej demokracji” – czyli nowej frakcji w Parlamencie Europejskim. Chciałoby się powiedzieć: wreszcie, bowiem łączny potencjał ugrupowań suwerennościowych, tożsamościowych i konserwatywnych jest dalece większy, niż wskazywałaby na to ich dotychczasowa (i nie oszukujmy się, marginalna) rola. Partie takie jak PiS, Fidesz czy (choć w mniejszym stopniu) włoska Liga zbyt często były spychane przez brukselski establishment do narożnika i ustawiane w roli chłopców do bicia, szczególnie gdy taka nagonka odpowiadała interesom unijnych urzędników, by przykryć ich porażki i niekompetencję, tak jak ostatnio w przypadku blamażu polityki pandemicznej i zakupu szczepionek.

- reklama -

Więcej przeczytacie w najnowszej Warszawskiej Gazecie!

E-wydanie: https://iczytamy.pl/warszawska-gazeta/885-warszawska-gazeta-152021.html

OGLĄDAJCIE CIEKAWE WYWIADY W NIEZALEŻNEJ TELEWIZJI PL1.TV

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Tęczowa dyktatura na horyzoncie

„Free to love, free to be: the EU’s new LGBTIQ+ strategy”, bo tak nazywa się ten dokument to przepis...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx