Światowe giełdy pozytywnie zareagowały na przebieg debaty przedwyborczej republikanina Mike Pence i demokratki Kamali Harris.
– Po debacie kandydatów na wiceprezydentów wzrosły kontrakty terminowe na giełdach nowojorskiej, tokijskiej i w Hongkongu – informuje agencja Reutera.
– Żadna ze stron nie zadała śmiertelnego ciosu. Harris łatwiej było krytykować politykę epidemiczną Trumpa. Pence celnie punktował program gospodarczy demokratów – Reuter cytuje opinię analityków Umitomo Mitsui Trust Bank z Tokio. Japońscy komentatorzy powątpiewają również w sondażową przewagę Bidena nad Trumpem.
– Nie ufamy sondażom. Wyścig idzie łeb w łeb. Jeśli Trump dobrze zaprezentuje się w drugiej debacie, dogoni rywala – to z kolei opinia giełdy w Hongkongu.
– Rynki i wyborcy podejmą oczywiście decyzję po przyszłotygodniowej debacie kandydatów do prezydentury -podsumowuje Reuter.