Poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz przegrała w sądzie i musiała przeprosić byłego ministra skarbu Dawida Jackiewicza.
– Przepraszam Pana Dawida Jackiewicza za naruszenie przeze mnie jego dóbr osobistych w postaci godności i dobrego imienia, poprzez bezpodstawne zarzucenie mu jakoby w 2006 r. brał udział w awanturze, która doprowadziła do śmierci bezdomnego człowieka, wdał się z tym człowiekiem w szarpaninę i popchnął go, a także wobec nieuprawnionego sugerowania przeze mnie, że wydanie przez Prokuraturę postanowienia o umorzeniu postępowania przygotowawczego w powołanej sprawie było niezasadne i miało miejsce z uwagi na bezprawne naciski polityczne – napisała Gasiuk-Pihowicz na swoim koncie na Facebooku.
Do sprawy odniósł się również Dawid Jackiewicz: