„W stanie Uttar-Pradesh na własną prośbę pochowano żywą kobietę”, poinformował „The Times of India”. Wcześniej religijnej kobiecie przyśnił się Bóg Śiwa.
50-letnia Gomti Devi zebrała bliskich, którym oświadczyła, że we śnie ukazał się jej Śiwa. Aby wypełnić jego wolę nakazała wykopać ceremonialny grób.
Kobieta dobrowolnie zeszła do mogiły, usiadła w pozycji kontemplacyjnej zaś krewni zgodnie z prośbą zasypali ją ziemią. Następnie sypiąc płatki kwiatów podjęli modlitwę połączenia z Śiwą.
Na szczęście świadkami pochówku byli inni mieszkańcy wsi, którzy natychmiast zawiadomili policję. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce zdarzenia rozkopali grób i wydobyli żywą, choć nieprzytomną wyznawczynie Śiwy, którą przewieziono do szpitala.