– Gubernator stanu Nowy Jork sprawcą czynnej agresji seksualnej – poinformowała Associated Press, dodając, że to najpoważniejsze oskarżenie spośród 7 ujawnionych dotychczas przez media.
Do napaści miało dojść w oficjalnej rezydencji Andrew Cuomo, zaś ofiarą była asystentka, której imienia i nazwiska agencja nie ujawnia.
Według relacji kobiety, napaść polegała na „obmacywaniu” i próbie doprowadzenia do zbliżenia seksualnego. Cuomo miał zwabić ofiarę poleceniem pilnego spotkania w sprawach służbowych.
AP przypomina, że jeden z najpopularniejszych polityków partii demokratycznej i od trzech kadencji gubernator stanu Nowy Jork stoi w obliczu zarzutów nękania ze strony kilku innych kobiet.
-Mimo powszechnych wezwań do dymisji Cuomo powtarza, że nie zrezygnuje ze stanowiska – przekazuje agencja.