Według prawa obywatele mają równy dostęp do pomocy społecznej we wszystkich państwach Unii. W praktyce w Niemczech są często dyskryminowani, alarmują organizacje pozarządowe, o czym informuje Deutsche Welle.
Federalne Stowarzyszenie Opieki Społecznej (BAGFW) oskarża niemieckie urzędy pracy o nierówne traktowanie. Jak wynika z analizy, wymagania stawiane przez urzędników są znacznie wyższe w przypadku cudzoziemców, niż w przypadku Niemców. Podobne problemy tworzą Kasy Świadczeń Rodzinnych przy ubieganiu się o zasiłek Kindergeld.
Rozgłośnia przypomina, że BAGFW zrzesza organizacje pomocowe, takie jak Caritas, Diakonię czy Niemiecki Czerwony Krzyż.