Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego uchyliła wyrok z 2011 r., w którym nakazano byłemu opozycjoniście z czasów PRL Krzysztofowi Wyszkowskiemu przeproszenie Lecha Wałęsy za nazwanie go tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie „Bolek”.
W marcu 2011 roku, sąd prawomocnie nakazał Wyszkowskiemu przeproszenie Wałęsy. za nazwanie go w telewizji tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie „Bolek”. Wyszkowski nie wykonał tego wyroku, wobec czego Wałęsa opublikował zasądzone przeprosiny w TVN na swój koszt, później domagając się od Wyszkowskiego zwrotu pieniędzy.
Sprawa lądowała w kolejnych sądach i toczyła się przez lata. W ubiegłym roku, prokurator generalny wniósł o uchylenie wyroku, bowiem zdaniem Zbigniewa Ziobry, sąd w Gdański naruszył przepisy prawa i nie uwzględnił wszystkich dowodów.
I właśnie działania Zbigniewa Ziobry, postanowił skomentować Lech Wałęsa:
– Grafolodzy to potwierdzili, sądy wydały prawomocne wyroki, które nie zostały wykonane. A po dziesięciu latach Kaczyński, Ziobro zmienia wyroki. Nieprawdopodobne, to się nie mieści w głowie, nawet za czasów komunistycznych – mówi Wałęsa w nagraniu zamieszczonym w serwisie Facebook.
– Po dziesięciu latach znajduje się kozak Ziobro i zmienia wyroki sądów. A więc co oni mówią: Rodacy, nie honorujcie żadnych wyroków sądów, bo je można zawsze zmienić. Przyjdzie kozak Ziobro i wam zmieni – mówi Wałęsa.