W najbliższych dniach prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko podpisze dekret określający porządek funkcjonowania państwa w przypadku własnej śmierci, poinformowała agencja BIEŁTA.
– Jeśli zastrzelą prezydenta, nazajutrz władzę przejmie Rada Bezpieczeństwa. Trzeba natychmiast wprowadzić reżim sytuacji nadzwyczajnej, aż do stanu wojennego włącznie, na przykład gdyby ktoś naruszył nasze granice – agencja cytuje słowa Łukaszenki.
BIEŁTA dodaje, że głowa państwa nazwał taką sytuację mało prawdopodobną, ale wezwał obywateli do zachowania czujności.
Zapowiadając specjalne pełnomocnictwa Łukaszenko wskazał, że Rada Bezpieczeństwa będzie kolektywnym prezydentem, który podejmie decyzję o wyborach następcy w tajnym głosowaniu.
O dekrecie na wypadek własnej śmierci Łukaszenko powiedział – To jedna z moich najważniejszych decyzji, którą podjąłem w trakcie trwającej ćwierć wieku prezydentury.