Parlament Europejski stoi murem za Komisją Europejską w sporze z Polską. Chodzi o pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy, które mają być dla naszego kraju zablokowane. Wszystko przez chore ataki brukselskich urzędników, którzy dopatrują się w działaniach polskiego rządu, łamanie zasad demokracji…
Plany pozwania Polski do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej popierają najważniejsze frakcje w PE.
Termin na przyjęcie przez Brukselę polskiego KPO minął 1 sierpnia, a KE wciąż twierdzi, że “prowadzi dialog z polskimi władzami”, a analiza polskiego KPO “trwa”.
Polska jest jedynym krajem, któremu KE nie wyznaczyła nawet nowej daty zatwierdzenia planu. W przypadku Węgier tym terminem jest koniec września.
Jak widać mamy tu do czynienia z atakiem na Polskę, który już dawno poniekąd kreśliła polska opozycja. Odebrać nam pieniądze, wmówić Polakom, że to przez PiS, a jeśli tylko zmieni się władza w Warszawie, to pieniądze zostaną cudem odmrożone, bowiem w przeminie ten zły, niechciany przez brukselskie elity rząd.
Już pojawiają się teksty, iż unia nie jest bankomatem. Do licha ciężkiego, jakim bankomatem? Polska również dokłada się do unijnego budżetu, również partycypuje w kosztach, a pieniądze z KPO, są de facto pożyczkami!
Ewidentnie mamy do czynienia z próbą ingerencji w polską suwerenność, w uderzenie rządu Prawa i Sprawiedliwości, aby wmówić wyborcą: patrzcie, to ich wina, to przez niech nie dostaniecie pieniędzy.
Na szczęście coraz większa grupa Polaków widzi, że mamy tu do czynienia z cyrkiem, a nie sprawiedliwością.
To nie jest cyrk, ponieważ w cyrku pracują ludzie uczciwi (być może tak jak wszędzie są wyjątki). Polska ma do czynienia w tym przypadku z bolszewickim gniazdem szerszeni, którym nie odpowiada właściciel nieruchomości gdzie chciałyby się na stałe zadomowić. Mają jednakże na terenie tej nieruchomości zwiadowców, którzy robią krecią robotę i czekają na odpowiedni momentu aby zaatakować właściciela i tym samym otworzyć podwoje na przybycie szerszeni. A te już wiedzą, co dalej z tą posiadłością zrobić.
I dlatego należy NATYCHMIAST wystąpić z tej masońskiej,złodziejskiej organizacji jaką jest Unia Europejska.To Unia potrzebuje nas a nie my unii
koniec kołchozu – wracajmy do normalności