W grudniu amerykański biznes stworzył 807 tys. miejsc pracy, czyli ponad dwukrotnie więcej niż prognozowali analitycy rynkowi, informuje agencja UPI na podstawie najnowszych danych statystycznych.
Najwięcej, bo ok. 400 tys. osób zatrudniły duże firmy, o personelu przekraczającym 500 pracowników. Średni biznes stworzył 214 tys. miejsc, a małe firmy – 204 tys. Agencja podkreśla, że departament pracy USA oczekiwał grudniowego wzrostu zatrudnienia w przedziale 200-400 tys. osób.
– Grudniowy rynek pracy wzmocnił się ponieważ osłabła fala wariantu delta, a wpływ omikronu jeszcze nie był widoczny – powiedziała UPI główna ekonomistka Moody’s Analytics. Nela Richardson wyjaśniła, że za wzrostem stoi sektor usług, który stworzył prawie 670 tys. miejsc pracy, zwłaszcza w segmencie turystyki i hotelarstwa.
Dział towarowy dodał blisko 140 tys. miejsc, przy czym realna produkcja przyniosła połowę tej liczby. Według danych statystycznych, w 2021 r. amerykański rynek pracy nie osiągnął jednak wskaźników sprzed pandemii.
Niemniej jednak, według UPI: – Wzrost liczby miejsc pracy w grudniu przyniósł średnią do 625 tys. zatrudnionych w IV kwartale, która przewyższyła średnią roczną wynoszącą 514 tys. osób. Ogólna ilość miejsce pracy stworzonych w 2021 r. wzrosła dzięki temu do 6 milionów.