Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje, że liczba zakażeń koronawirusem na całym świecie idzie w górę. Sytuacja jest zła, oceniają przedstawiciele WHO.
– Mimo relatywnej poprawy sytuacji epidemicznej w Europie, wskaźniki zakażeń koronawirusem na świecie powiększają się cały czas, zamiast maleć – oświadczył dyrektor WHO na briefingu dla mediów.
Tedros Ghebreyesus poinformował, że „zakaźna sytuacja na świecie ulega ciągłemu pogorszeniu, ponieważ pandemia obejmuje coraz większą populację na wszystkich kontynentach”.
Z przytoczonych przez Etiopczyka danych wynika, że dzienny wzrost zakażeń i chorych na infekcję Covid-19 wynosi 100 tys. na dobę i „taki poziom utrzymuje się od 10 dni”. Jak informuje WHO, dotychczas ofiarami koronawirusa stało się 7 mln osób na świecie, z czego 400 tys. zmarło.
Szczególnie niebezpiecznymi obszarami są w ostatnim czasie Ameryka Południowa oraz Południowa Azja, których należy unikać, ponieważ stały się nowymi centrami globalnej pandemii, ostrzegł Tedros Ghebreyesus.
I tak epidemia ze zdwojoną siłą wybuchła w Indiach, które początkowo dobrze radziły sobie z powstrzymaniem fali zakażeń dzięki surowym normom sanitarnym. Obecnie w kraju odnotowano 262 tys. przypadków koronawirusa, co daje Indiom pierwsze miejsce wśród państw o najcięższym przebiegu epidemii.
W tragicznej sytuacji znajduje się Brazylia, której władze nie chcą ujawnić danych o liczbie zakażonych. Tymczasem prezydent Jair Bolsonaro, wzorem USA, zamierza zerwać kontakty z WHO.
Jednak szczególnym niepokojem napawa rozwój sytuacji w Afryce. Mimo że epidemia nabiera dopiero tempa, stanowi największe niebezpieczeństwo ze względu na słabość afrykańskiego systemu ochrony zdrowia.
Jak przypominają agencje, w związku z pogorszeniem sytuacji pandemicznej, kilka dni temu WHO zmieniła swoje rekomendacje, co do stosowania masek ochronnych. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca obecnie, aby „w strefach rozległego zakażenia koronawirusem noszenie masek było obowiązkowe dla osób powyżej 60 roku życia”. Rekomendacja dotycz