Z powodu wybuchu ognisk koronawirusa w Europie i na świecie, Berlin dopuszcza możliwość ponownego zamknięcia wewnętrznych i zewnętrznych granic Strefy Schengen. Niemcy przejmując przewodnictwo w UE, apelują jednak, żeby tym razem ustalenia podjęły wszystkie państwa Unii.
– Minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas dopuścił możliwość ponownego zamknięcia wewnętrznych i zewnętrznych granic Unii Europejskiej z powodu wybuchu nowych ognisk epidemii – poinformowała Deutsche Welle.
Jak powiedział Maas w wywiadzie udzielonym agencji DPA, ewentualne decyzje powinny zostać poprzedzone konsultacjami wszystkich państw Unii i podjęte wspólnie. Wypowiedź ministra jest związana z przejęciem przez Niemcy unijnej prezydencji, które nastąpi 1 lipca.
W związku z tym szef dyplomacji nazwał przeciwdziałanie drugiej fali epidemii koronawirusa „priorytetem niemieckiego przewodnictwa”. Na drugim miejscu znalazło się koordynowanie pomocy dla unijnych gospodarek poszkodowanych epidemicznym lockdownem.
Jeśli działania w tych sferach okażą się skuteczne, niemiecka prezydencja powróci do kwestii poprawy konkurencyjności Europy w globalnej rywalizacji z USA, Chinami i Rosją, zapowiedział Maas. Ponadto jednym z głównych celów Berlina będzie kontynuacja negocjacji na temat warunków opuszczenia UE przez Wielką Brytanię.
Jak podkreśla Deutsche Welle, oświadczenie Maasa na temat ponownego zamknięcia granic Strefy Schengen jest związane ze wzrastającymi oczekiwaniami państw UE. Szczególnie kraje, w których kluczową rolę odgrywa sektor turystyczny „naciskają” władze UE na głębsze i szybsze łagodzenie restrykcji granicznych. Chodzi o napływ zagranicznych gości tak z Europy, jak i spoza.
Niemiecka stacja przypomina, że w najbliższych dniach oczekiwane jest zniesienie zakazów wjazdu na obszar UE dla obywateli Południowej Korei i Nowej Zelandii. Utrzymane zostały restrykcje wobec mieszkańców Rosji, USA i Brazylii.
O decyzjach umożliwiających przekroczenie granic UE decyduje sytuacja epidemiczna w danym kraju. Zgodnie z założeniem przyjętym przez Komisję Europejską liczba nowych przypadków zarażeń koronawirusem nie może przekraczać 16 na 100 tys. mieszkańców. Taki wskaźnik odpowiada wewnętrznym normom przyjętym w Strefie Schengen.