INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

03:03 | piątek | 22.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Kalisz: 6 godzin czekały karetki z pacjentami z podejrzeniem koronawirusa na przyjęcie do szpitala

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

22 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj

Blisko sześć godzin czekały dwie karetki z pacjentami z podejrzeniem zakażenia koronawirusem na przyjęcie do szpitala w Kaliszu. W sprawie interweniowała policja.

Dyspozytor pogotowia ratunkowego ok. godz. 17:00 zawiadomił policję, że w kaliskim szpitalu nie chcą przyjąć pacjentów podejrzanych o zakażenie koronawirusem – poinformowała w piątek PAP rzecznik prasowy kaliskiej policji asp. Anna Jaworska-Wojnicz.

- reklama -

Podczas interwencji ustalono, że lekarze nie odmawiają przyjęcia pacjentów, ale muszą przygotować salę i oczekiwanie na łóżko wyniesie kilka godzin.

Rzecznik prasowy kaliskiego szpitala Paweł Gawroński ok. godz. 22:00 poinformował PAP, że otrzymał informacje z SOR, że “w ciągu 40 minut dwa miejsca uda się zwolnić, żeby wpuścić karetki”.

Dodał, że “sprawę wezwania policji będziemy wyjaśniać, bo to jest niedopuszczalne, żeby dyspozytor wiedząc, jaka jest sytuacja w szpitalu, wzywał policję. To nie pozostanie bez echa. Jeżeli lekarz mówi dyspozytorowi, który ma wiedzę na temat wolnych łóżek w całym województwie, że ma szukać gdzie indziej, to wezwanie policji nie powinno mieć miejsca. Na SOR leżą ludzie w stanie zagrożenia życia, a lekarz musiał ich zostawić, żeby wylegitymować się policji” – oświadczył Paweł Gawroński.

- reklama -

Rzecznik wyjaśnił, że kaliski SOR dysponuje tylko czterema łóżkami covidowymi, a “mamy już 13 pacjentów”.

“W związku z tym, żeby przyjąć przywiezionych pacjentów lekarze muszą zwolnić miejsca poprzez wywiezienie pacjentów lub przeniesienie ich na inne piętro szpitalne” – dodał.

Po godz. 22:00 pod szpital podjechała trzecia karetka; po 40 min. oczekiwania została odesłana do szpitala w Koninie.(PAP)

- reklama -

Ewa Bąkowska

bak/ aj/

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

A to ci nowina – Ukraina nie współpracuje z Polską

Po dwóch latach od śmierci dwóch Polaków od ukraińskiej rakiety wystrzelonej nie w tę stronę, co trzeba, "śledztwo" tkwi...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx