Mimo powolnej akcji szczepień przeciwko Covid-19 i zagrożenia nowymi wariantami koronawirusa niektóre kraje Europy, w tym Portugalia, Niemcy i Wielka Brytania stopniowo łagodzą restrykcje epidemiczne. Z kolei Włochy, Węgry i Szwecja zaostrzają ograniczenia. Surowe obostrzenia nadal obowiązują w Holandii, Francji, Czechach i na Słowacji.
We Włoszech od poniedziałku do 6 kwietnia w większości regionów zamieszkanych przez 48 mln osób, w tym w największych miastach: Rzymie, Mediolanie, Neapolu i Turynie, obowiązują zaostrzone przepisy antyepidemiczne. Wychodzenie z domu dozwolone jest tylko w uzasadnionych przypadkach związanych z pracą, zdrowiem czy niezbędnymi zakupami. Dozwolone jest też spacerowanie w pobliżu miejsca zamieszkania i rekreacyjne uprawianie sportu, o ile robi się to w pojedynkę. Opuszczając dom trzeba mieć przy sobie zaświadczenie (w formie papierowej lub elektronicznej) zawierające dane osobowe, trasę i cel wyjścia.
Zamknięto wszystkie placówki edukacyjne, od żłobków po uniwersytety, nauka odbywa się zdalnie. Działają tylko sklepy z niezbędnym asortymentem, zamknięte są zakłady fryzjerskie i obiekty sportowe. Bary i restauracje mogą prowadzić wyłącznie sprzedaż na wynos i dostawy do domu. Generalnie zakazane są wizyty w prywatnych domach i podróżowanie wewnątrz kraju. W pozostałych regionach Włoch utrzymane zostają lżejsze restrykcje, które jednak wciąż obejmują m.in. zamknięcie restauracji dla klientów i obowiązującą od godz. 22 do 5 rano godzinę policyjną. Najłagodniejsze ograniczenia panują na Sardynii, gdzie otwarte są szkoły i działają zamykane o godz. 23 restauracje.
W Portugalii w poniedziałek ponownie otwarto placówki handlowe i usługowe nieoferujące towarów pierwszej potrzeby, a także kościoły. Do klas wrócili uczniowie szkół podstawowych. Według zapowiedzi rządu zajęcia w tradycyjnej formie w gimnazjach i szkołach średnich mają zostać przywrócone 5 kwietnia. Placówki kultury mogą wznowić działalność w drugiej połowie kwietnia, ale dalsze luzowanie obostrzeń będzie uzależnione od sytuacji epidemicznej.
W Niemczech lockdown został przedłużony na razie do 28 marca, ale od początku miesiąca restrykcje są stopniowo łagodzone. Do nauki stacjonarnej wrócili już uczniowie szkół podstawowych, stopniowo wznawiana jest nauka w klasach w szkołach średnich. Na nowo otwarto zakłady fryzjerskie i niektóre zamknięte wcześniej sklepy. Od 8 marca w prywatnych spotkaniach w mieszkaniach może uczestniczyć do pięciu osób z dwóch gospodarstw domowych, nie wliczając w to dzieci do 14 roku życia. Rząd federalny w porozumieniu z władzami landów przedstawił uzależniony od sytuacji epidemicznej plan dalszego wychodzenia z obostrzeń. W całych Niemczech w sklepach i pojazdach transportu zbiorowego obowiązkowe jest noszenie maseczek chirurgicznych lub masek z filtrem (FFP2 lub FFP3).
W sobotę w Walii, jako pierwszej część Wielkiej Brytanii, zniesiono nakaz pozostawania w domach z wyjątkiem uzasadnionych powodów do wyjścia. Zastąpiono go nakazem pozostawania w pobliżu miejsca zamieszkania. W poszczególnych częściach Wielkiej Brytanii i w Irlandii obowiązują zbliżone regulacje dotyczące obostrzeń. Z domu można wychodzić tylko z uzasadnionego powodu, obowiązuje też zakaz spotkań towarzyskich i odwiedzin w prywatnych domach, z wyjątkiem konieczności sprawowania opieki nad dziećmi lub osobami potrzebującymi pomocy. Zamknięte są sklepy, które nie sprzedają towarów pierwszej potrzeby, punkty usługowe, obiekty sportowe i rozrywkowe. Restauracje prowadzą sprzedaż na wynos.
W Anglii 8 marca do szkół wrócili uczniowie szkół podstawowych, po nich do nauki stacjonarnej stopniowo powracają starsze roczniki. Wznowienie tradycyjnej formy nauczania jest pierwszym etapem przewidzianego na kilka faz luzowania obowiązujących ograniczeń. Do klas wracają również uczniowie w Szkocji, Walii i Irlandii Północnej. Stopniowo luzowane są też inne ograniczenia. W Walii od poniedziałku wznowiły działalność zakłady fryzjerskie. W Szkocji od 26 marca zostaną wznowione nabożeństwa z udziałem wiernych w świątyniach i kościołach.
W Holandia na początku zeszłego tygodnia do końca marca przedłużono obowiązującą tam między godz. 21 a 4.30 godzinę policyjną. W kraju obowiązuje kwarantanna: zamknięte są restauracje, placówki kultury, lokale rozrywkowe i większość sklepów z innymi niż najpotrzebniejsze towarami, zalecana jest praca zdalna. Stopniowo wznawiana jest praca szkół, do których od lutego chodzą najmłodsze dzieci. Od początku marca uczniowie szkół średnich i policealnych co najmniej raz w tygodniu uczestniczą w zajęciach stacjonarnych.
Na Węgrzech 8 marca weszły w życie nowe ograniczenia, które będą obowiązywać do 22 marca. Nie działają placówki handlowe i zakłady usługowe z wyjątkiem sklepów spożywczych, aptek, drogerii, gabinetów lekarskich, stacji benzynowych i poczty. Do 7 kwietnia zamknięto przedszkola i szkoły podstawowe, zajęcia w tych ostatnich będą się odbywać zdalnie. Już wcześniej nauka w tym trybie była prowadzona w szkołach średnich i na uczelniach. Nadal obowiązuje godzina policyjna od godz. 20 do 5 rano. W tym czasie można być na ulicy tylko w celu wykonywania potwierdzonej dokumentem pracy.
W Czechach do 28 marca obowiązuje stan wyjątkowy. Szkoły i przedszkola pozostają generalnie zamknięte. Działają tylko sklepy z najpotrzebniejszymi towarami, restauracje serwują jedynie posiłki na wynos. Zamknięte są miejsca rozrywki, obiekty sportowe (w tym wyciągi narciarskie) i placówki kultury. Bez uzasadnienia i odpowiedniej dokumentacji nie wolno podróżować po kraju.
Na Słowacji miejsce zamieszkania można opuszczać tylko w określonych sytuacjach. By pójść do pracy, uprawiać sport w otwartej przestrzeni, udać się do urzędu lub na pocztę, do banku czy biblioteki, trzeba mieć jednak negatywny wynik badania na obecność koronawirusa. Bez takiego zaświadczenia można wyjść tylko do najbliższego sklepu po niezbędne zakupy, do apteki, lekarza, punktu wykonywania testów czy do bliskich osób, jeżeli potrzebują pomocy. Wynik testu (antygenowego lub PCR) można też zastąpić zaświadczeniem potwierdzającym przebycie infekcji lub zaszczepienie przeciw Covid-19.
We Francji wciąż obowiązuje najdłuższa w Europie godzina policyjna, trwająca od godz. 18 do 6 rano. Miejsce zamieszkania można wówczas opuszczać tylko z uzasadnionych powodów, jak praca, wizyta u lekarza czy ważne sprawy rodzinne. Znajdując się w tym czasie w przestrzeni publicznej, należy mieć przy sobie zaświadczenie, w którym podaje się swoje dane i powód, dla którego przebywa się poza miejscem zamieszkania. We Francji zamknięte są bary, restauracje, kina, teatry, muzea, siłownie i wyciągi narciarskie. Otwarte pozostają szkoły. Jeżeli jest to możliwe istnieje obowiązek pracy z domu. W niektórych częściach kraju wprowadzane są też weekendowe lockdowny.
W Szwecji od początku marca ograniczono godziny otwarcia restauracji, zakazano serwowania alkoholu wieczorami i zmniejszono limit osób mogących przebywać równocześnie w sklepach. W miejscach publicznych może się spotykać maksymalnie osiem osób. Rząd tego kraju zmienił też swoją utrzymywaną od początku epidemii politykę opierającą się nie na twardych zakazach, ale na dobrowolnych zaleceniach i dopuścił możliwość wprowadzenia lockdownu, w tym zamknięcia sklepów i innych niepublicznych instytucji.
W Finlandii 9 marca zamknięto lokale gastronomiczne i niektóre instytucje publiczne, np. biblioteki. Nauczanie w szkołach ponadpodstawowych odbywa się zdalnie. Ograniczono także możliwość korzystania z siłowni i basenów. Te ograniczenia obowiązują w 15 z 19 okręgów administracyjnych kraju i potrwają na razie do 28 marca.
Na Litwie obostrzenia są stopniowo łagodzone. Od poniedziałku ponownie otwarto większość sklepów, muzea i galerie sztuki. Już wcześniej zezwolono na otwarcie zakładów fryzjerskich i bibliotek oraz wznowiono odprawianie mszy świętych z udziałem wiernych. Lokale gastronomiczne i obiekty sportowe pozostają zamknięte. Nauka w szkołach wciąż odbywa się zdalnie.(PAP)
adj/ jar/