W trakcie programu „7. Dzień Tygodnia” posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka kłóciła się z opozycją i zapewniała, że nie dochodziło do podsłuchiwania urzędników i opozycji. Znudzony jej wywodem poseł Konfederacji zasnął na wizji.
W programie „7. Dzień Tygodnia” zmierzyli się przedstawiciele różnych formacji politycznych. Byli to: Mirosława Stachowiak-Różecka (Prawo i Sprawiedliwość), Małgorzata Kidawa-Błońska (Koalicja Obywatelska), Paweł Zalewski (Polska 2050), Robert Biedroń (Lewica) oraz Krzysztof Bosak (Konfederacja).
W pewnym momencie wybuchła burzliwa dyskusja między posłanką Mirosławą Stachowiak-Różecką i Robertem Biedroniem. Awantura dotyczyła podsłuchiwania opozycji i urzędników.
Gdy kłótnia między PiS i Lewicą rozkręcała się na dobre, a posłanka krzyczała coraz głośniej, kamera uchwyciła coś ciekawego. Znudzony awanturą poseł Krzysztof Bosak… zasnął na wizji.
Może to wpływ pogody że jesteśmy senni. Ja dzisiaj w kościele prawie że usnęłam. Ksiądz tez mógł się do tego przyczynić swoim marudzeniem. Mówca z niego żadny.
. . . to są skutki zidiocenia Covidowego