W niedziele doszło do zabójstwo dwóch przedsiębiorców w Pleszewie. Kto stoi za tą zbrodnią?
Do brutalnego zabójstwa w Pleszewie doszło w niedzielę około godziny 12. W biurze przy placu Kościuszki zginęło dwóch mężczyzn – 51-letni Paweł S., właściciel firmy budowlanej oraz 37-letni Emil M.
W biurze ranny został również 41-letni Michał G., który z niegroźnymi obrażeniami trafił do szpitala. To właśnie Michał G. został przez śledczych wytypowany jako główny podejrzany w sprawie.
W rzeczywistości miała być to mistyfikacja, a w biurze doszło niemal do egzekucji. Według Onetu tłem była z kolei walka grup zajmujących się prawdopodobnie nielegalnym obrotem papierosami.
Początkowo G. twierdził, że gdy rozmawiał ze wspólnikami, do biura wtargnęło kilku mężczyzn, którzy zaatakowali jego i jego kolegów. Śledczy wskazują jednak, że wersja ta nie do końca odpowiada ustaleniom.
Z kolei „Gazeta Wyborcza” wskazuje, że Michał G. to były działacz PiS w regionie. W wyborach w 2018 roku kandydował z listy PiS do rady miejskiej.
W poniedziałek w sprawie zatrzymano pięć osób wytypowanych jako napastnicy. Wszyscy to mężczyźni w wieku od 16 do 22 lat, w tym 18-letni syn Michała G.
Samego G. wytypowano zaś jako głównego podejrzanego o zlecenie napaści i dokonanie zbrodni.