INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

07:45 | piątek | 22.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Media coraz częściej o tym mówią. Europa ma problem z kryminalistami, a nie z rasizmem

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

22 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj


Media zwracają uwagę na bezsens antyrasistowskich protestów w Europie. Unia nie ma problemów z ksenofobią i szowinizmem etnicznym, za to ogromne kłopoty z działalnością zorganizowanych sieci kryminalnych.

– Wzorowane na USA protesty antyrasistowskie, które przetaczają się przez Europę, są kompletnie pozbawione sensu – tak bezmyślne naśladownictwo i próby przeniesienia ideologii BLM ocenia szwedzki dziennik „Dagens Nyheter”.
Aktywiści z BLM napadają na policjantów jak Europa długa i szeroka. Tym samym nie ma kto walczyć z prawdziwą plagą społeczną. Są nią zorganizowane grupy kryminalne, głównie etniczne.

– Lepiej byłoby, gdyby aktywiści protestowali przeciwko kryminalnym bandom mordującym ludzi na ulicach szwedzkich miast, a nie w imię abstrakcyjnej solidarności z poszkodowanymi przez amerykańską policję – ironizuje „Dagens Nyheter”.

- reklama -

Tymczasem nie zważając na pandemię, gęste tłumy demonstrantów zbierają się w unijnych miastach protestować przeciwko europejskiej policji. Czy jest to wyraz niezgody na działania amerykańskich stróżów prawa, czy nienawiść do policji w ogóle? – zastanawia się szwedzki dziennik.

Przede wszystkim aktywiści walki z rasizmem, „powinni zatrzymać się na chwilę i zastanowić się nad górą przywilejów, którymi cieszą się w Europie ciemnoskóre diaspory”. Unia Europejska gwarantuje i chroni równe prawa wszystkich mieszkańców bez względu na kolor skóry i przynależność etniczną.

– Każdy człowiek ma w UE takie same szanse realizacji swoich życiowych marzeń, bez względu na pochodzenie – podkreśla dziennik. – Żyjemy w Europie, a więc w najbardziej otwartym i tolerancyjnym społeczeństwie świata – dodają dziennikarze. – Tymczasem lewicowi aktywiści, tak w Szwecji, jak w innych państwach Europy, z uporem maniaków powtarzają brednie o istnieniu systemowego rasizmu.

- reklama -

W ten sposób wmawiają zbiorową odpowiedzialności za „popełnione winy” i każą ludziom patrzeć w przyszłość przez taki filtr.

I wreszcie, zdaniem „Dagens Nyheter”, największym absurdem europejskich zamieszek jest wybiórczość ideologiczna. Aktywiści BLM nie pochylają się nad losem ofiar policyjnych represji Kremla. W ogóle nie pamiętają o milionach Ujgurów zamkniętych w chińskich obozach koncentracyjnych. Haseł broniących ofiar autorytarnych reżimów jakoś nie widać.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Mega MAGA! Czyli słynne „fight, fight, fight!”

Agenda Kamali Harris była głównie ideologiczna, przesycona rozmaitymi „wokistowskimi” miazmatami, natomiast agenda Trumpa była praktyczna, odwołująca się do codziennych...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx