Jak prognozują amerykańscy demografowie, za 80 lat liczba Rosjan zmniejszy się ze 146 mln do 106 mln. Przyczyną spustoszenia będą pogarszające się warunki życia.
– Do końca wieku ubędzie 40 mln Rosjan, prognozują demografowie Uniwersytetu stanu Waszyngton — poinformowała agencja TASS. Zdaniem amerykańskich naukowców w 2100 r. populacja mieszkańców Rosji obniży się z obecnych 146 mln do 106 mln.
Główną przyczyną kryzysu demograficznego będzie spadek wskaźnika urodzeń, twierdzą Amerykanie. – Starsze pokolenia zaczną wymierać, młodsze generacje będą mniej liczne – prognozuje Uniwersytet stanu Waszyngton.
– Przyczynami będą zjawiska, które obserwujemy w Rosji już dziś – ostrzegają naukowcy. To spadek poziomu edukacji, malejąca oferta rynku pracy, wreszcie fatalny stan służby zdrowia. Wszystko razem nie wpłynie na obniżenie poziomu i warunków życia, który wywołuje kryzys urodzeń.
– Każda klęska żywiołowa, zapaść gospodarcza czy wojna mogą przyspieszyć negatywne zjawiska – czytamy w analizie. Zdaniem naukowców obecnie należy do nich epidemia koronawirusa, która okazuje na Rosję szokowy wpływ demograficzny.