Do końca roku możliwości produkcji szczepionek przeciw Covid-19 w Chinach wzrosną do 610 mln, a w przyszłym roku do miliarda dawek rocznie – takie prognozy przedstawił w piątek urzędnik chińskiej państwowej komisji zdrowia Zheng Zhongwei.
Na konferencji prasowej Zheng zaznaczył, że ceny szczepionek w Chinach będą przystępne.
Państwowa chińska telewizja CCTV podała w ubiegłym tygodniu, że Chiny prowadzą obecnie próby kliniczne 11 potencjalnych szczepionek przeciw koronawirusowi, z czego cztery specyfiki weszły już w trzecią fazę testów.
Zheng oświadczył również, że Chiny rozpoczęły w lipcu eksperymentalny program szczepień przy „poparciu i zrozumieniu” Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).
W ramach programu zaszczepiono setki tysięcy osób z grup wysokiego ryzyka, mimo że bezpieczeństwo i skuteczność użytych specyfików nie została jeszcze w pełni potwierdzona, ponieważ próby kliniczne trzeciej fazy jeszcze się nie zakończyły – przypomina agencja Reutera.
„Pod koniec czerwca Rada Państwa (rząd) ChRL zatwierdziła program kryzysowego wykorzystania szczepionek przeciw Covid-19. Po zatwierdzeniu, 29 czerwca, skontaktowaliśmy się z właściwymi przedstawicielami biura WHO w Chinach, uzyskaliśmy poparcie i zrozumienie od WHO” – powiedział Zheng.
W programie wykorzystano co najmniej trzy potencjalne szczepionki opracowane przez chińskie firmy China National Biotec Group (CNBG) i Sinovac, będące w trzeciej fazie prób klinicznych. Kolejną potencjalną szczepionkę firmy CanSino Biologics zatwierdzono w czerwcu do kryzysowego użycia w chińskim wojsku.
Władze w Pekinie nie opublikowały pełnego sprawozdania ze swojego programu kryzysowego.
Główna doradczyni naukowa WHO dr Soumya Swaminathan oświadczyła we wrześniu, że w obecnej, kryzysowej sytuacji urzędy nadzorcze w poszczególnych krajach mogą zatwierdzać użycie preparatów medycznych u siebie, ale oceniła to jako „rozwiązanie tymczasowe”. Długoterminowym rozwiązaniem będzie zakończenie trzeciej fazy prób klinicznych – dodała.
Z Kantonu Andrzej Borowiak (PAP)