Lider Polski 2050, Szymon Hołownia, mówił w rozmowie z dziennikarzami „Super Expressu” o planach swojego ugrupowania na najbliższych dwanaście miesięcy.
– Jeśli chcemy osiągnąć cele, które sobie postawiliśmy, to musimy osiągnąć minimum sprawczości w parlamencie, czyli zbudować koło poselskie – stwierdził Hołownia.
Rozmawiamy ze wszystkimi, którzy chcą z nami rozmawiać, natomiast – wbrew plotkom – nie planujemy żadnych koalicji, sojuszy, zlewania się z ugrupowaniami. A transfery? Jeśli chcemy zyskać sprawczość, jeśli chcemy osiągnąć cele, które sobie postawiliśmy, to musimy osiągnąć minimum tej sprawczości w parlamencie, czyli zbudować koło poselskie – dodał.
– To muszą być ludzie ideowi, którzy nie przyjdą do nas po stołki, po miejsca w lokalnych spółkach czy samorządach. Pomijam już fakt, że niczego takiego nie mamy nawet jak zaoferować. Do nas przychodzi się z przekonania. Jesteśmy na początku naszej politycznej drogi, dlatego musimy bardzo ostrożnie dobierać sobie ludzi, z którymi chcemy iść dalej. Oni z kolei muszą zgodzić się na wszystkie niedogodności związane z tym, że wchodzą do ruchu, który dopiero zaczyna – przekonywał lider Polski 2050.
Źródło: SE