Tłumy wyległy w niedzielę do centrów wielkich miast we Włoszech, na plaże i do parków w ostatnim dniu wolności przed wejściem w życie trzytygodniowego lockdownu w połowie regionów. Znajdzie się w nim 48 milionów z 60 mln mieszkańców kraju.
W wielu miastach policja interweniowała w miejscach, gdzie tworzyły się skupiska ludzi.
Od poniedziałku w czerwonej strefie objętej lockdownem będzie 10 regionów: Apulia, Kampania, Molise, Lacjum, Marche, Emilia-Romania, Piemont, Lombardia, Wenecja Euganejska, Friuli-Wenecja Julijska i autonomiczna prowincja Trydent. Pozostałe regiony będą w strefie pomarańczowej zaostrzonych restrykcji.
Nie zmieni się sytuacja na Sardynii, która nadal jest białą strefą najłagodniejszych przepisów.
Ministerstwo zdrowia poinformowało, że minionej doby zanotowano 264 zgony na Covid-19 i 21 315 nowych zakażeń koronawirusem, ale przy liczbie testów mniejszej o 100 tysięcy niż dzień wcześniej. Wykonano ich 273 tysiące.
Liczba zmarłych w związku z Covid-19 wzrosła do 102 145.
Po raz pierwszy od kilku miesięcy liczba chorych na Covid-19 na oddziałach intensywnej terapii przekroczyła 3 tysiące.
Koronawirusa stwierdzono w ciągu ponad roku u 3,2 mln osób, z których za wyleczone uznano 2,5 mln.
Ostatniej doby zaszczepiono we Włoszech 180 tysięcy osób. Szczepionkę otrzymało dotąd łącznie 6,6 miliona osób. Dwie dawki otrzymały już prawie 2 miliony Włochów.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ akl/