W maju zakończy się najgorsza faza pandemii, zaś od czerwca całe Włochy będą w żółtej strefie, a nawet kilka regionów w białej, czyli minimalnego ryzyka zakażeń – taki scenariusz przedstawił w niedzielę wiceminister zdrowia Pierpaolo Sileri.
W wywiadzie dla dziennika “Corriere della Sera” wiceszef resortu zdrowia podkreślił, że notuje się lekką poprawę sytuacji w kraju. “To znak, że restrykcje działają” – dodał, zastrzegając, że to dopiero początkowe dane.
Zdaniem Sileriego potrzeba jeszcze trzech tygodni, by sytuacja się uspokoiła.
Jak zauważył, w połowie kwietnia co najmniej jedną dawkę szczepionki otrzyma już 14-15 milionów osób, czyli jedna czwarta populacji. Obecnie połowa osób starszych jest już przynajmniej po pierwszej dawce, a 23 proc. po dwóch – sprecyzował.
Za dwa tygodnie według prognoz ministerstwa całkowicie zaszczepiona będzie połowa seniorów.
Sileri nie wykluczył, że w przyszłym roku trzeba będzie powtórzyć szczepienia. “Ale wtedy będziemy mieli już wystarczająco dużo” dawek – zapewnił.
Do tej pory we Włoszech zaszczepiono 9,2 mln osób, w tym 2,9 mln dwiema dawkami.
Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)
sw/ cyk/