Aplikacja brytyjskiej publicznej służby zdrowia NHS będzie służyła mieszkańcom Wielkiej Brytanii jako tzw. paszport szczepionkowy, umożliwiający podróże zagraniczne – potwierdził w środę minister transportu Grant Shapps.
“To będzie aplikacja NHS używana przez ludzi, gdy rezerwują wizyty w NHS i tym podobne, która będzie pokazywać, że miałeś szczepionkę lub miałeś testy” – powiedział Shapps w stacji Sky News.
“Pracuję na arenie międzynarodowej z partnerami na całym świecie, aby zapewnić, że ten system może być uznawany międzynarodowo” – dodał.
Jak podała Sky News, źródła rządowe wyjaśniły później, że nie chodzi o aplikację NHS Covid-19, która jest używana do wykrywania kontaktów osób zakażonych i jest używana do “zameldowania się” w takich miejscach, jak lokale gastronomiczne, punkty usługowe wymagające bliskiego kontaktu czy świątynie, ale o ogólną aplikację NHS, służącą do rezerwacji wizyt lekarskich.
Brytyjski rząd zapowiadał, że na początku maja przedstawi wnioski z prowadzonego obecnie przeglądu potencjalnych sposobów stosowania certyfikatów szczepionkowych, które mogłyby umożliwić podróże zagraniczne oraz wznowienie imprez masowych.
Shapps powiedział też, że w ciągu najbliższych kilku tygodni będzie mógł ogłosić, które kraje znajdą się na “zielonej liście”, czyli będzie można podróżować do nich bez konieczności odbycia kwarantanny po powrocie.
Zgodnie z planami wychodzenia z lockdownu, najwcześniejszą datą, w której możliwe będzie wznowienie podróży zagranicznych bez uzasadnionego ważnego powodu, jest 17 maja, choć dopiero na początku maja rząd potwierdzi, czy w obecnej sytuacji na świecie ten termin jest możliwy.
Jak już wcześniej zapowiedziano, kraje zostaną oznaczone kolorami – zielonym, żółtym i czerwonym – w zależności od panującej w nich sytuacji epidemicznej. Jednak nawet w przypadku krajów z zielonej listy wyjazd będzie się łączył z obowiązkiem wykonania testów przed powrotem do Wielkiej Brytanii i już na jej terytorium.
Minister transportu wyjaśnił, że ponieważ w wielu krajach liczba infekcji jest najwyższa od początku pandemii, rząd musi działać bardzo ostrożnie, by nie utracić postępu, który udało się uzyskać dzięki lockdownowi i szczepieniom.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)