Wiceszefowa Lewicy, poseł Monika Pawłowska, zmieniła barwy polityczne, przystępując do Porozumienia Jarosława Gowina. Mocno ten transfer skrytykował poseł Kamil Bortniczuk, który w Porozumieniu obstaje przy Adamie Bielanie.
– Od dziś w tej części Porozumienia, której przewodzi J. Gowin, nie ma miejsca dla konserwatystów – napisał Bortniczuk.
Jak dodał:
– Kto tam zostaje, jest farbowanym lisem…
Kilka godzin później, poseł Bortniczuk dodał:
– Jakież to szczęście, że zostałem wyrzucony z “tego” Porozumienia. W naszym Porozumieniu nie było, nie ma i nie będzie miejsca dla aborcjonistów. Jest i będzie miejsce dla konserwatystów – zapraszamy!