W Łodzi odbył się protest antycovidowców, którzy nie zgadzają się na segregację wynikające ze szczepień.
Happening odbył się symbolicznie na pl. Wolności i przyciągnął spore zainteresowanie wielu mieszkańców miasta.
– Na placu zebrały się osoby ubrane w kombinezony ochronne i maski. Inni mieli na sobie stroje, wyglądające jak obozowe pasiaki… Jeden z uczestników happeningu miał ze sobą wielką strzykawkę ze złowieszczo wyglądającym symbolem trupiej czaszki – czytamy na stronach „Expressu Ilustrowanego”.
Protestujący podkreślali, że nie domagają się zakazu szczepionek, nie godzą się jedynie z przymusem ich otrzymania.
Warto podkreślić, że w poniedziałek minister Michał Dworczyk powiedział, że status osoby zaszczepionej, będzie różnił się od statusu osoby niezaszczepionej. Polityk nie sprecyzował o co dokładnie może chodzić. Dodał jedynie, że osoby zaszczepione nie będą stwarzać zagrożenia dla innych.
Źródło: ExpressIlustrowany.pl