INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

14:00 | wtorek | 14.10.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Banaś idzie do prokuratura. NIK złożył zawiadomienie ws. najważniejszych polskich polityków

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

14 października

Zbawienie przyszło przez Krzyż

"Kto chce znaleźć Chrystusa bez Krzyża, ten znajdzie krzyż bez Chrystusa", a to jest największy dramat człowieka. Ale to człowiek wybiera. Ks. Jan "Jest Go wszędzie...

Koniecznie przeczytaj

Prezes Najwyższej Izby Kontroli, Marian Banaś poinformował, że do prokuratury skierowano zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa ws. wyborów kopertowych. Zdaniem NIK mieli się go dopuścić najważniejsi politycy w Polsce: premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jacek Sasin, minister Mariusz Kamiński i szef Kancelarii Premiera, Michał Dworczyk.

– NIK w przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa, ma obowiązek skierowania odpowiedniego zawiadomienia do organów ścigania. Nie ma znaczenia, czy uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa dotyczy najważniejszych funkcjonariuszy w państwie, czy zwykłych pracowników urzędu – powiedział Bogdan Skwarka, koordynator kontroli NIK.

- reklama -

– Zwróciliśmy szczególną uwagę na opinię prezesa Prokuratorii Generalnej, jak i na opinię Departamentu Prawnego KPRM. Nie pozostawiały one na nich suchej nitki. Opinia KPRM wskazuje, że poważne zastrzeżenia budzi treść polecenia dotyczącego druku kart wyborczych – mówił dziennikarzom Skwarka.

Kilka tygodni temu portal Onet opublikował zarzuty NIK obciążające premiera Morawieckiego. Okazało się, że nie było podstawy prawnej, która pozwalałaby Morawieckiemu wydać polecenie organizacji wyborów prezydenckich Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. NIK twierdzi także, że decyzja Morawieckiego o organizacji wyborów prezydenckich poprzedzona została przygotowaną przez Kancelarię Premiera analizą prawną.

– To właśnie w dokumencie dyrektor działu prawnego Kancelarii pada wyraźne ostrzeżenie, że premier nie może nakazać Poczcie Polskiej organizowania wyborów, a jeśli podejmie taką decyzję, to musi liczyć się z odpowiedzialnością karną, odpowiedzialnością przed Trybunałem Stanu, upadkiem rządu i osobistą odpowiedzialnością finansową – pisał Onet.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Tęczowa dyktatura na horyzoncie

„Free to love, free to be: the EU’s new LGBTIQ+ strategy”, bo tak nazywa się ten dokument to przepis...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx