Koleje kłopoty przed byłym politykiem PiS Adamem Hofmanem? Funkcjonariusze CBA weszli do warszawskiego biura agencji R4S, której współwłaścicielem jest Hofman – podaje „Gazeta Wyborcza”.
Sprawa dotyczy wpłat na rzecz agencji pochodzących z państwowych Azorów. Funkcjonariusze prowadzili przeszukanie w siedzibie firmy, sprawdzając umowy i faktury dotyczące współpracy z Azotami. „Gazeta Wyborcza” podaje, że agencja RS4 miała zarobić pół miliona złotych.
CBA nie komentuje informacji podawanych przez dziennik, podobnie jak rzecznik agencji, oraz rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
W środę wieczorem R4S wystosowało oświadczenie w tej sprawie.
– Prokuratura prowadząc postępowanie rozpoczęte 6 lat temu w sprawie dotyczącej zarządu Grupy Azoty działającego w latach 2011-2016 wystąpiła do spółki o wydanie dokumentów, co też niezwłocznie uczyniliśmy. R4S od grudnia 2015 roku do czerwca 2016 roku realizowała zadania wynikające z umowy pomiędzy Grupą Azoty a R4S, w zakresie świadczenia usług doradztwa, public relations i komunikacji firmy – czytamy.
Źródło: Money.pl