Przez Mińsk przeszła kolejna wielotysięczna demonstracja przeciwników Łukaszenki. W czasie prób rozpędzenia protestu milicja zatrzymała kilkaset osób.
– Jednostki specjalne, OMON i wojska wewnętrzne zagrodziły centrum Mińska na kilka godzin przed rozpoczęciem opozycyjnej demonstracji – poinformował Głos Ameryki. Rozgłośnia dodała, że reżim wstrzymał działalność metra i naziemnej komunikacji oraz zablokował mobilny Internet.
Siły represyjne aresztowały setki osób kierujących się pieszo do centrum białoruskiej stolicy. Mimo masowych aresztowań w demonstracji żądającej ustąpienia dyktatora wzięło udział 30 tys. przeciwników Łukaszenki – relacjonował Głos Ameryki.