Kanclerz Austrii Sebastian Kurz ogłosił w sobotę po południu, że od wtorku w całym kraju zostanie wprowadzona niemal całkowita blokada życia gospodarczego i społecznego w związku z epidemią koronawirusa.
W Austrii zostanie wprowadzona godzina policyjna, ale większość zakładów pracy ma funkcjonować w normalnym trybie.
Godzina policyjna, która – w nadziei władz – ma przyczynić się do ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa wśród młodych, będzie obowiązywać od godz. 20 do godz. 6 rano.
Zakłady przemysłowe i sklepy będą kontynuować działalność jak dotychczas – podkreślił kanclerz. Zaznaczył, że restauracje będą mogły realizować wyłącznie zamówienia na wynos; zakazana będzie obsługa gości na miejscu.
Kanclerz zapowiedział, że szkoły średnie i uniwersytety mają obowiązek przejścia od wtorku na nauczanie zdalne. Szkoły podstawowe, a zwłaszcza młodsze klasy i przedszkola będą funkcjonować w trybie stacjonarnym, aby rodzice mogli chodzić do pracy.
Wszystkie hotele zostaną zamknięte dla turystów, a zatrzymywać się w nich będą mogli tylko goście przybywający do danej miejscowości w sprawach służbowych.
Wprowadzane obostrzenia będą obowiązywać przez cały listopad. W grudniu stopniowo, „krok po kroku”, będą one łagodzone – zapewnił Kurz.
Kanclerz zapowiedział, że zamykane na mocy rozporządzenia rządu przedsiębiorstwa i spółki otrzymają 80-procentową rekompensatę za ponoszone straty. Rząd przedstawi też program, mający przeciwdziałać zwolnieniom w sferze produkcyjnej. Szczegóły zostaną opublikowane w najbliższych dniach – poinformował Kurz. (PAP)
mars/ mal/