INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

08:22 | piątek | 22.11.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Naukowy skandal w rządzie Angeli Merkel

Czas czytania: < 1 min.

Kartka z kalendarza polskiego

22 listopada

Jan Kazimierz w słuckim pasie

20 listopada 1648 Chwalcie usta Pannę Marię!Już więcej nie wierzęAni w działa, ni w husarię,W zbroje, ni w pancerze.Za nic wszystkie mi potęgi,Wojsk ogromnych chmura,Za...

Koniecznie przeczytaj

Niemieckie media spekulują, czy rezygnacja z naukowego tytułu doktora uchroni minister ds. rodziny od dymisji?

– Federalna minister ds. rodziny, kobiet, osób starszych i młodzieży rezygnuje z tytułu doktora nauk – informuje Deutsche Welle. To wynik skandalu, jaki wywołało udowodnione oskarżenie Franziski Giffey o plagiat popełniony w czasie dysertacji.

- reklama -

Sama zainteresowana w liście skierowanym do władz Wolnego Uniwersytetu Berlińskiego napisała: „Podjęłam dobrowolną decyzję o rezygnacji z tytułu doktorskiego, aby odgrodzić od skandalu moją rodzinę, partię (SPD) i zajmowane stanowisko”.

Deutsche Welle, która opublikowała fragment listu, dodaje, że Franziska Giffey wyraziła nadzieję kontynuacji kariery ministerialnej w gabinecie Angeli Merkel.

Rozgłośnia przytacza również wyjaśnienia minister o tym, że pracę doktorską z dziedziny nauk społecznych „pisała uczciwie”, a rada naukowa uniwersytetu nie wnioskowała o anulowanie tytułu naukowego, ograniczając się do „poważnego ostrzeżenia”.

- reklama -

Niemniej jednak, jak przypomina Deutsche Welle, nieetyczny postępek Franziski Giffey wywołał falę krytyki mediów i opinii publicznej, która postawiała dalszą karierą minister pod znakiem zapytania.

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Mega MAGA! Czyli słynne „fight, fight, fight!”

Agenda Kamali Harris była głównie ideologiczna, przesycona rozmaitymi „wokistowskimi” miazmatami, natomiast agenda Trumpa była praktyczna, odwołująca się do codziennych...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx