Liczba zakażeń koronawirusem w Holandii rośnie najszybciej od października. W ciągu ostatniej doby zdiagnozowano ponad 9 tys. nowych przypadków – poinformował w sobotę Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego (RIVM).
Liczba zakażeń od początku epidemii wzrosła do ponad 600 tys., na Covid-19 zmarło ponad 10 tys. osób. W niedzielę spotkają się członkowie rządu Holandii, by przedyskutować ewentualne wprowadzenie przed świętami dodatkowych restrykcji w związku z epidemią.
We wtorek premier Holandii Mark Rutte rozwiał nadzieje Holendrów na duże spotkania rodzin i przyjaciół podczas Bożego Narodzenia. Z powodu rosnącej liczby zakażeń koronawirusem istniejące ograniczenia do trzech gości dziennie w jednym gospodarstwie domowym zostały przedłużone o miesiąc – do 15 stycznia.
Ograniczenia społeczne w Holandii zostaną przedłużone do końca roku z powodu uporczywie wysokich wskaźników zakażeń – powiedział wówczas Rutte.
“To naprawdę nie idzie dobrze – ani ze wskaźnikiem infekcji, ani w szpitalach. Nie wykluczam, że wrócę tu przed świętami Bożego Narodzenia, aby ogłosić dalsze ograniczenia” – oznajmił szef rządu.
Od 13 października władze Holandii ogłosiły “częściowy lockdown”, w ramach którego zalecana jest praca zdalna; zakazano podróży, ograniczając je jedynie do absolutnie niezbędnych, zakazano też publicznych zgromadzeń.
Restauracje i bary pozostaną zamknięte. Szkoły w Holandii są w dalszym ciągu czynne.
Rząd, który w czerwcu odrzucił rekomendacje Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), zalecającej stosowanie maseczek w miejscach publicznych, zmienił zdanie w listopadzie. Noszenie maseczek stało się obowiązkowe w pomieszczeniach publicznych od 1 grudnia. (PAP)
fit/ mal/