Nowym przewodniczącym CDU i być może przyszłym kanclerzem Niemiec został Armin Laschet.
„Zwycięstwo wiernego sojusznika Angeli Merkel oznacza kontynuację jej polityki zagranicznej, w tym wobec Moskwy”, ocenia Deutsche Welle.
Z trzech kandydatów pretendujących do przewodniczenia CDU 59-letni premier Nadrenii Północnej-Westfalii jest najbardziej umiarkowanym krytykiem Rosji, a w przeszłości był jej otwartym sympatykiem.
„Nigdy nie był zwolennikiem przerwania budowy gazociągu Nord Stream-2”, akcentuje Deutsche Welle.
„Wprawdzie akceptuje unijne sankcje wymierzone w Kreml, ale opowiada się za ich zniesieniem tak szybko, jak pozwolą na to warunki”, komentuje niemiecka rozgłośnia.