Wraz ze wzrostem liczby epidemicznych zgonów w Birmie wśród mieszkańców narasta przekonanie, że junta wykorzystuje covid19 do konsolidacji władzy i zmiażdżenia opozycji, informuje Associated Press.
Śmiertelność w Birmie przewyższyła wskaźniki Indonezji i Malezji, bijąc antyrekord w całej Azji Południowo-Wschodniej.
– Birmański system opieki medycznej został przytłoczony nowymi pacjentami z covid19 – ocenia AP.
Wyczerpują się zapasy tlenu medycznego, a rząd ograniczył jego prywatną dystrybucję, kierując posiadane zapasy do zwolenników junty i szpitali wojskowych, twierdzi opozycja.
Ponadto personel medyczny stanowiący podporę oporu i protestów ulicznych jest stałym celem ataków policji i wojska.
– W odwecie junta przestała rozprowadzać środki ochrony osobistej w cywilnych szpitalach oraz zakazała leczenia osób podejrzanych o wsparcie ruchu demokratycznego – potwierdził agencji przedstawiciel ONZ w Birmie.
Jak przypomina AP – Junta aresztowała wielu lekarzy i medyków popierających ruch nieposłuszeństwa obywatelskiego.
