Wydaje się, że wiceszefowa Komisji Europejskiej Vera Jourova jest zawsze na posterunki i zawsze wspomoże biedną polską opozycję w walce o prawo i demokrację. Kolejny raz nie zawiodła, odnosząc się do wydarzeń w polskim Sejmie i ustawy „lex TVN”.
Wiceszefowa KE skomentowała wydarzenia z parlamentu w serwisie Twitter
– Pluralizm mediów oraz różnorodność opinii są czymś, co silne demokracje popierają, a nie przeciwko czemu walczą. Projekt polskiej ustawy medialnej wysyła negatywny sygnał – napisała na Twitterze.
Wiceszefowa KE dodała, że jej zdaniem, w całej Unii Europejskiej potrzebne są przepisy dotyczące mediów, by “bronić wolność mediów i wspierać praworządność”.
Pytanie zatem, jakie negatywne sygnały wysyła, skoro identyczne prawo panuje we Francji?