Włosi masowo wychodzą na ulice! Sprzeciwiają się wprowadzanym przez rząd segregacjom sanitarnym. Włoska policja nie szczypie się z protestującymi, o czym przekonał się poseł Dobromir Sośnierz.
Poseł Sośnierz był obecny na demonstracji w Rzymie, gdzie policja do rozgonienia tłumu, użyła armatek wodnych.
– Jestem w Rzymie i właśnie trafiłem na taką grubą akcję. To jest demonstracja antycovidowa, ale nie taka jak u nas na spokojnie, tylko tutaj to jest naprawdę zadyma. Właśnie próbuję zorientować się w sytuacji, ale tutaj jakieś strzały są, po prostu jakaś maksymalna zadyma. Nie ma lekko tutaj – mówił polityk.
– Także patrzcie i uczcie się, jak się zadymy robi, bo u nas to jeszcze wszystkiego nie pokazaliśmy (…) fakt, że tutaj ten terror sanitarny jest chyba jeszcze gorszy niż w Polsce, zwłaszcza jeśli chodzi o te paszporty covidowe i chyba właśnie o to tutaj chodzi. Przeciwko temu oni protestują – mówił poseł Konfederacji.