W USA rozpoczął się wyścig o pozyskiwanie talentów dla różnych sektorów gospodarki. W ramach nasilającej się konkurencji, firma rekrutacyjna KPMG podniosła uposażenia swoich pracowników do 7 tysięcy dolarów – informuje portal Axios.
Firma KPMG zajmująca się doradztwem w zakresie HR, zwiększyła uposażenia wszystkich pracowników z 3 tys. do 7 tys. dol. Zdaniem Axios, podwyżki odzwierciedlają eskalację wojny o talenty, w warunkach presji inflacyjnej i rosnącego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.
Jak poinformowała KPMG, do połowy roku zarząd przeznaczył na podwyżki 160 mln dol. po tym, jak w listopadzie o 10 proc. zwiększył uposażenia i obniżył koszty opieki zdrowotnej.
W oficjalnym komunikacie firma stwierdziła, że w ostatnim czasie doświadczyła największego wyczerpania potencjału kadrowego od początku pandemii, zaznaczając, że nadal udaje się zatrudniać więcej pracowników, niż traci.
W tym kontekście dyrektor generalny KPMG Paul Knopp wyjaśnił, że cała gospodarka stoi w obliczu identycznej presji płacowej, ponieważ inflacja osiągnęła w 2021 r. najwyższy od 40 lat poziom 7 proc.
– Gdy myśleliśmy o wpływie inflacji na rynek, mamy nadzieję, że jest przejściowa, jednak obecne potrzeby naszych pracowników są dla nas najważniejsze – podkreślił Knopp.
– Nie ma wątpliwości, że wzrost wynagrodzeń w każdej branży prowadzi do wzrostu cen dla wielu naszych klientów. To tylko jedna z niekorzystnych konsekwencji obecnej sytuacji – dodał.
