Bruksela znalazła alternatywnego dostawcę dla gazu z Rosji, na wypadek zaostrzenia sytuacji wokół Ukrainy, informuje RBK. Portal potwierdza, że chodzi m.in. o amerykański LNG.
Według RBK sekretarz stanu Antony Blinken potwierdził fakt przeprowadzenia amerykańsko-unijnych konsultacji na temat dostaw koncentratu gazowego, które zastąpią surowiec Gazpromu w przypadku zablokowania rosyjskiego eksportu.
Po zakończeniu rozmów Blinken powiedział dziennikarzom, że Stany Zjednoczone przygotowują się do udzielania Europie pomocy gazowej.
– Podejmujemy kroki, aby nie doszło do zakłóceń w dostawach energii. Jest to nasz priorytet na wypadek, jeśli Rosja zdecyduje się użyć gazu ziemnego jako broni, zmniejszając jeszcze bardziej swój eksport do Europy – podkreślił Blinken.
W tych ramach sekretarz stanu potwierdził, że Waszyngton prowadzi negocjacje z rządami i głównymi producentami na całym świecie, aby znaleźć dostateczną ilość surowca.
– Prowadzimy szczegółowe rozmowy z naszymi sojusznikami i partnerami na temat skoordynowanej reakcji, w tym najlepszego wykorzystania posiadanych rezerw energetycznych – oświadczył Blinken.
Zdaniem RBK oznacza to, że Bruksela znalazła alternatywę pozwalającą zbilansować potrzeby energetyczne Unii Europejskiej. Portal wskazuje, że amerykańskie wysiłki mają uspokoić niemieckie obawy w sprawie zasilania gospodarki, skłaniając Berlin do bardziej zdecydowanej polityki wobec Rosji.