Reprezentanci obu partii w Kongresie zasygnalizowali, że poprą kary gospodarcze wobec Chin, jeśli te pomogą Rosji obejść sankcje USA i Unii Europejskiej, poinformował portal newsmax.com.
Republikański senator Marco Rubio zasugerował, że Chiny już pomagają Rosji.
– Nie muszę niczego widzieć, aby stwierdzić, że Pekin pomógłby Moskwie z wielu różnych powodów. Przede wszystkim dlatego, że postrzega Rosję jako partnera w antyamerykańskim wysiłku na rzecz przedefiniowania porządku świata – powiedział senator.
Rubio, który jest członkiem komisji ds. wywiadu, dodał, że powinny obowiązywać sankcje nałożone na poszczególne firmy lub osoby z Chin.
Także demokratyczny senator Dick Durbin z Illinois ostrzegł, że Chiny mogą ponieść poważne konsekwencje, jeśli będą pomagać Kremlowi, mimo że również na Zachodzie wystąpią poważne konsekwencje gospodarcze.
– Wszystko się łączy, co czyni kwestię bardzo poważną. Nawet to, co zrobiliśmy Rosji, chociaż jest pokątnym graczem w światowej gospodarce, będzie miało na nas pewien wpływ – potwierdził Durbin.
Również przywódca republikanów w Senacie Mitch McConnell zasygnalizował, że poprze kary ekonomiczne wobec Chin i każdego innego narodu, który myśli o pomocy Rosji.
– Jesteśmy otwarci na wywieranie każdej presji, nie tylko na Rosję, ale także na tych, którzy próbują jej pomóc – powiedział McConnell.
Newsmax.com podkreśla, że twarda retoryka Kongresu następuje po tym, jak doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan ostrzegł Pekin przed konsekwencjami pomocy Rosji.
– Informujemy Pekin zarówno oficjalnie, jak i kuluarowo, że w przypadku obejścia sankcji lub wsparcia dla Rosji, poważne konsekwencje bezwzględnie nastąpią – powiedział Sullivan na konferencji prasowej.
. . . to znaczy , że ameryka może pomagać ukrainie , a chiny nie mogą pomagać rosji –jak kali kraść to dobrze , ale kalemu coś ukraść – to żle