Skok cen nawozów na światowych rynkach zwiększa ryzyko gwałtownych podwyżek cen i deficytu żywności, ostrzega portal Axios.
Rosyjska napaść na Ukrainę doprowadziła w ostatnich tygodniach do gwałtownego wzrostu cen nawozów sztucznych, zakłócając maksymalnie globalne łańcuchy dostaw środków niezbędnych w produkcji rolnej.
Axios zwraca uwagę, że nawozy są kluczowym elementem produkcji żywności. Ich brak oznacza, że sektor rolny jest narażony na wyższe koszty, które odbiją się na wielkości produkcji, prowadząc do wzrostu cen towarów oraz eksportu.
Według portalu, giełdowe ceny nawozów są już czterokrotnie wyższe niż w 2020 r. Tymczasem zgodnie z cytowanym przez Axios raportem Wells Fargo Investment Institute, ich komponent stanowi 11 proc. zmiennych kosztów gotówkowych ponoszonych przez amerykańskich rolników.
Rosja i jej sojusznik Białoruś dostarczają łącznie od 9 do 32 proc. głównych kategorii nawozów dla światowej gospodarki. Chodzi, m.in. grupy: azotową, fosforową i potasową. Moskwa wstrzymała eksport nawozów na początku marca. Białoruscy producenci i eksporterzy zostali objęci międzynarodowymi sankcjami.
Axios podkreśla, że oprócz bezpośrednich skutków cenowych dla globalnego rynku, kryzys nawozowy najprawdopodobniej zaostrzy inflację.
oto skutki sankcji —-sankcje za sankcje