INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

07:27 | piątek | 23.05.2025

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Delta nam niestraszna? Nowe warianty koronawirusa nie doprowadzą już w Polsce do problemów w służbie zdrowia

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

23 maja

Przewrót majowy

12 maja 1926 Marszałkowi Piłsudskiemu na krótko udało się skupić w ręku prawie całą władzę, ale po uchwaleniu konstytucji marcowej, stracił ją. Piłsudski ogłosił...

Koniecznie przeczytaj

Nowe warianty koronawirusa nie doprowadzą już w Polsce do problemów w służbie zdrowia – powiedział w piątek PAP wirusolog prof. Włodzimierz Gut. W jego ocenie nie należy się skupiać np. na wariancie delta, a na budowaniu odporności populacyjnej.

“Wirus poza komórką jest martwy. To my dajemy mu szansę, my generujemy problem. W Polsce nie jesteśmy jeszcze na etapie odporności populacyjnej, więc wzrosty zakażeń będą się zdarzały. Mamy jednak dzięki szczepieniom i przechorowaniu taki pułap osób odpornych, że nie grozi nam klęska instytucjonalna, zapaść w służbie zdrowia” – powiedział wirusolog.

- reklama -

W jego ocenie kolejne “fale”, a raczej “falki” mogą sięgać poziomu ok. tysiąca może dwóch tysięcy zakażeń dziennie.

“Więcej nie będzie, bo populacja nie jest już tak wrażliwa. Troszeczkę jest tak obecnie, że ci, co się nie szczepią, głównie będą zagrożeniem sami dla siebie. Bo to oni przy kolejnych wzrostach zakażeń złapią wirusa i go przechorują. To opcja kosztowniejsza niż szczepienia, bo niesie za sobą duże ryzyko zgonu. W pewnym jednak momencie – także dzięki kolejnym zakażeniom – społeczeństwo dojdzie do progu odporności zbiorowej” – ocenił prof. Gut.

Dodał, że jest za obowiązkiem szczepień dla medyków, bo lekarz nie może być zagrożeniem np. dla pacjenta z obniżoną odpornością.

- reklama -

“Nie demonizowałbym natomiast tematu mutacji wirusa. On nie zmieni się w mojej ocenie na tyle, aby wymknąć się szczepionkom. To niemożliwe. Oczywiście, lepiej byłoby zakończyć temat szybkim zaszczepieniem jak największego procenta populacji, ale do niektórych nie trafi żaden argument” – powiedział prof. Gut.

Wskazał, że w pewnym momencie dojdzie jednak do paradoksu, bo osoby nieodporne będą chroniły zaszczepione.

“Po osiągnięciu odporności populacyjnej to te osoby utrzymają wirusa w środowisku i mówiąc najbardziej obrazowo pozwolą innym +trenować+ układ immunologiczny. To niezwykle ważne, bo wówczas odporność na tego koronawirusa nie uleci z pamięci immunologicznej” – powiedział prof. Gut. (PAP)

- reklama -

Tomasz Więcławski

twi/ mhr/

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
oceniany
najnowszy najstarszy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

Czy Kosiniak-Kamysz zostanie grabarzem PSL?

Poparcie udzielone Trzaskowskiemu przez prezesa PSL może oznaczać, że PSL umrze wraz projektem Polska2050, a grabarzem ludowców zostanie właśnie...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx