FBI prowadzi dochodzenie w sprawie kart do głosowania w wyborach prezydenckich znalezionych wysypisku w Pensylwanii.
– Federalne śledztwo w sprawie nieprawidłowości wyborczych ujawniło dziesiątki kart do głosowania porzucone na wypisku hrabstwa Luzerne w Pensylwanii – informuje HumansAreFree.
Według portalu agenci FBI odnaleźli karty imienne, czyli przypisane konkretnym wyborcom. Nie jest jedyny przypadek manipulacjami kartami do głosowania w zbliżających się wyborach prezydenckich.
Lokalny portal Gateway Pundit z Kalifornii udokumentował wyrzucenie tysięcy kart wyborczych. Zapieczętowane pakiety odnalazł na wysypisku pod San Francisco jeden z czytelników, który udostępnił mediom dokumentację fotograficzną.
HAF wiąże oba znalezisko z lokalnymi władzami wyłonionymi przez opozycyjną Partią Demokratyczną. Według portalu to kolejny sygnał, że demokraci zamierzają podważyć wyniki głosowania w przypadku zwycięstwa Donalda Trumpa.