Po nocnych bombardowaniach Stepanakertu, Armenia oskarżyła Azerbejdżan o ludobójstwo.
– W orędziu do narodu premier Armenii oskarżył Azerbejdżan o ludobójstwo – informuje agencja Newsru. Podczas telewizyjnego wystąpienia Nikol Paszynian poinformował, że „po stronie azerskiej walczą syryjscy terroryści, tureckie jednostki specjalne, a działaniami w Górskim Karabachu kieruje 150 wysoko postawionych oficerów tureckiej armii”.
Jak podkreśli premier Armenii: „azersko-tureckim celem nie jest rozwiązanie kwestii karabachskiej tylko ludobójstwo Ormian zamieszkujących Górskich Karabach”. – Ich cel to kontynuacja tureckiego holocaustu Ormian – podsumował Paszynian.
Premier Armenii potwierdził ogromne straty sił ormiańskich i „ciężką sytuację na niektórych odcinkach frontu”. Dodał jednak, że „azerscy napastnicy nie zrealizowali żadnego z postawionych sobie zadań strategicznych”.
Co więcej, w trakcie sobotniej kontrofensywy armii samoobrony Karabachu „udało się zniszczyć wiele jednostek wroga, w tym kilka oddziałów specjalnego przeznaczenia”.