Irlandzka rada ds. kryzysowych sytuacji zdrowotnych (NPHET) niespodziewanie zarekomendowała w poniedziałek rządowi przejście do piątego – najwyższego – stopnia zagrożenia koronawirusem, co oznaczałoby wprowadzenie nowej, pełnej blokady.
Według rekomendacji, piąty stopień miałby obowiązywać przez okres do czterech tygodni, by zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. Obecnie Irlandia jest na poziomie drugim, z wyjątkiem Dublina i najbardziej wysuniętego na północ hrabstwa Donegal, gdzie wprowadzono poziom trzeci. W Dublinie ma on obowiązywać co najmniej do 9 października, w Donegal – do 16 października.
We wprowadzonej w połowie września pięciostopniowej skali zagrożenia najwyższy poziom oznacza, że zabronione byłyby wszelkie wizyty domowe, wszelkie spotkania rodzinne i towarzyskie, wszelkie zgromadzenia w zamkniętych przestrzeniach, zamknięte byłyby sklepy z wyjątkiem tych, które sprzedają niezbędne artykuły. Bary, puby, kawiarnie i restauracje mogłyby tylko sprzedawać produkty na wynos lub z dostawą, odwołane byłyby wszystkie rozgrywki sportowe, w tym na poziomie zawodowym, zaś ludzie mogliby się oddalać w celu aktywności fizycznej jedynie na odległość 5 km od domu.
Irlandzki rząd ma się zebrać po południu, aby przedyskutować te rekomendacje. Jak wskazuje irlandzka publiczna stacja RTE, są one szokiem i zaskoczeniem dla rządu. Zwraca uwagę, że żaden kraj na świecie – poza Izraelem, w którym sytuacja jest znacznie trudniejsza – nie wprowadził jeszcze drugiej ogólnokrajowej blokady. Zauważa też, że obecnie w szpitalach w Irlandii jest 150 pacjentów chorych na Covid-19, z czego 21 na oddziałach intensywnej terapii, podczas gdy w szczycie pierwszej fazy epidemii w szpitalach przebywało ich jednocześnie ok. 900.
Jak mówiła w poniedziałek w RTE dr Mary Favier z NPHET, rekomendacja, aby podnieść stopień zagrożenia z powodu SARS-CoV-2 była dyskutowana od pewnego czasu w związku z tym, że w Dublinie i Donegal przejście na poziom trzeci nie zmniejszyło liczby zachorowań i stąd potrzeba bardziej radykalnych rozwiązań.
Średnia dobowa liczba nowych zakażeń w minionym tygodniu wyniosła w Irlandii prawie 439, podczas gdy tydzień wcześniej było to prawie 298. Rekordowa była ostatnia sobota, gdy poinformowano o wykryciu 613 nowych infekcji i 10 kolejnych zgonach. To najwyższe statystyki odpowiednio od końca kwietnia i połowy maja. Całkowity bilans epidemii w Irlandii to 38 032 zachorowania i 1810 ofiar śmiertelnych.
Bartłomiej Niedziński (PAP)
bjn/ ap/Tematy: