INFORMUJEMY, NIE KOMENTUJEMY

© 2020-2021 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

Centralna Agencja Informacyjna

02:38 | sobota | 04.05.2024

© 2020-2023 r. FreeDomMedia. All rights reserved.

14-latka prowadziła proaborcyjny marsz w Olsztynie. Sprawa trafiła właśnie do sądu

Czas czytania: 2 min.

Kartka z kalendarza polskiego

4 maja

Prawdziwa Królowa Polski

3 maja Królewski majestat Maryi oddawał zniewolonemu narodowi jego godność. Oddaje ją i dziś, kiedy po latach polityki wstydu mamy czuć zażenowanie z powodu...

Koniecznie przeczytaj

26 października w Olsztynie odbyła się demonstracja przeciw wyrokowi TK dotyczącego ustawy antyabrocyjnej. Policja uznała zgromadzenie za nielegalne. Funkcjonariusze wylegitymowali m.in. prowadzącą marsz, 14-letnia dziewczynkę.

Powodem ich interwencji były wznoszone przez nią wulgarne okrzyki, wyprowadzenie maszerujących na jezdnię na pl. Ofiar Katynia i brak zasłoniętych ust i nosa. Na podstawie policyjnego raportu wiadomo, że dziewczyna została poinformowana o konsekwencjach prawnych swojego zachowania.

- reklama -

Później, przekazano ją pod opiekę babci, która również uczestniczyła w marszu. Policja, specjalnym komunikatem prasowym, zdementowała informacje o zatrzymaniu nastolatki. Rzecznik prasowy olsztyńskiego Sądu Okręgowego, Olgierd Dąbrowski-Żegalski poinformował, że skierowana do sądu sprawa 14-letniej uczestniczki protestu, została zarejestrowana w wydziale rodzinnym i nieletnich.

Dziś, losowo przydzielono ją do rozpoznania jednemu z sędziów wydziału. “Sąd rodzinny oceni teraz, czy małoletnia jest zagrożona demoralizacją, jak twierdzi policja” – powiedział rzecznik. W materiałach, które zostały przekazane przez policję sądowi, znajdują się również notatki urzędowe związane z interwencją podczas wspomnianego protestu.

Dąbrowski-Żegalski przekazał też, że nastolatka nie była wcześniej notowana w wydziale rodzinnym i nieletnich SR w Olsztynie. Wyjaśnił, że sąd ma w związku z tą sprawą, kilka możliwości działania.

- reklama -

Może odmówić wszczęcia postępowania, jeśli stwierdzi brak jakichkolwiek okoliczności, świadczących o zagrożeniu dziewczynki demoralizacją; może wszcząć postępowanie, by wyjaśnić, czy popełniła ona czyn zabroniony i czy zachodzi potrzeba zastosowania wobec niej “odpowiednich środków”.

Po zakończeniu tego typu postępowania, w zależności od ustaleń, sprawa może zostać umorzona, lub przy udowodnieniu przejawów jej demoralizacji i popełnienia czynu zabronionego, zastosować wobec niej “środki o oddział wychowawczym”.

Źródło:polskieradio24.pl

Śledź nas na:

Czytaj:

Oglądaj:

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Wbudowane informacje zwrotne
Zobacz wszystkie komentarze
reklama spot_img

Ostatnio dodane

NIEMIECKIE SZMATY OD ADIDASA DLA POLSKICH OLIMPIJCZYKÓW

Przez 14 lat polska firma 4F spełniała kryteria i nagle przestała. Dlaczego? Tego właśnie nie wiadomo. Dlaczego Polski Komitet...

Przeczytaj jeszcze to!

0
Podziel się z nami swoją opiniąx