Zagrożone karami finansowymi blokują wezwania do protestów w obronie uwięzionego Aleksieja Nawalnego.
„Rosyjski urząd nadzoru medialnego zagroził karami finansowymi komunikatorom: TikTok, YouTube, Facebook, Twitter, Instagram i „WKontaktie”, informuje TASS.
Podstawą stały się wpisy i materiały wideo nawołujące do udziału w protestach przeciwko zatrzymaniu Aleksieja Nawalnego, które antykremlowska opozycja zaplanowała 23 stycznia.
Przedstawiciel Roskomnadzoru wyjaśnił, że podobne treści „to próby wciągnięcia niepełnoletnich w nielegalne zgromadzenia”. Według TASS żądanie cenzury zostało spełnione. „WKontaktie” i YouTube zablokowały 50 proc. materiałów, a TikTok i Instagram, odpowiednio 38 i 17 proc. wpisów”.