Sympatyzujący z PiS dziennikarz Michał Karnowski przypomina, jakie mogą być polityczne konsekwencje chaosu w obozie Zjednoczonej Prawicy.
– Każdy musi rozumieć, w jakim jesteśmy historycznie momencie, jaka jest stawka – pisze Karnowski, mając na myśli coraz gorsze notowania partii Kaczyńskiego. A także wewnętrzny konflikt w Porozumieniu, który grozi upadkiem rządu.
– Zapamiętajcie państwo moją przestrogę: w przypadku przejęcia władzy obóz III RP będzie próbował bardzo radykalnie i szybko, skokowo przesunąć debatę w lewo. Bardziej niż myślicie, bo jest bardziej skrajny, niż sądzicie – uważa Karnowski.
– Czystki dotkną nie tylko media publiczne, ale i prywatne. Nikt, kto w pełni nie podziela entuzjazmu dla rewolucji, się nie uchowa, także w edukacji i kulturze – przekonuje prawicowy publicysta.
Źródło: wPolityce.pl