Konflikt w Zjednoczonej Prawicy nabiera rumieńców po tym, jak Solidarna Polska zablokowała głosowanie dotyczące OFE.
Ponieważ była to jedna z najważniejszych reform gabinetu Morawieckiego, zasadnym stało się pytanie, czy rząd dysponuje jeszcze większością w parlamencie.
– Wygląda na to, że nasi koalicjanci idą już na całkowite zwarcie i chcą pokazać swoją siłę. Mam tu na myśli głównie Solidarną Polskę. Ziobro wie, jak ważny dla nas jest projekt likwidacji OFE. Problem w tym, że wcześniej nie zgłaszał do projektu żadnych zastrzeżeń. Tu już w grę wchodzi więc polityka i chęć ugrania czegoś więcej, a nie merytoryczne zapisy ustawy – komentował jeden z polityków PiS w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
Dzisiejsza decyzja spowodowała, że teoretycznie Sejm do kwestii likwidacji OFE będzie mógł powrócić dopiero podczas kolejnego posiedzenia, w dniach 19-20 maja. Nie wiadomo wszakże, czy temat ten będzie wówczas poruszony.