Prokuratura postawiła w stan oskarżenia trzech mieszkańców Nowego Jorku mających podwójne, amerykańskie i ukraińskie obywatelstwo, informuje “The Daily Beast”.
Wymiar sprawiedliwości zarzuca im kradzieże bankowe, m.in. na terenie USA, Rosji, Macedonii, Litwy, Ukrainy i Francji na łączną kwotę 30 mln dolarów.
– Przestępstwa, o których mowa były dokonywane, zupełnie jak w scenariuszu hollywoodzkiego filmu – głosi komunikat amerykańskiej prokuratury.
Oskarżeni wynajmowali najpierw skrytki w upatrzonym banku. Następnie przechowując fikcyjne depozyty kopiowali klucze do innych schowków. Odwzorowania dokonywali za pomocą miniaturowych wzierników wpuszczanych w zamki.
W ten sposób przestępcy kradli depozyty gotówkowe, a także kamienie szlachetne i złoto, które następnie legalizowali w USA, m.in. obracając środkami na rynku nieruchomości.
W skład szajki wchodzili: Aleks Lewin, Igor Berkowicz oraz Walery Kononienko, którego prokuratora uważa za herszta.
W czasie przeszukania domów aresztowanej trójki, amerykańska policja odnalazła wzierniki, warsztat ślusarski z nienumerowanymi kopiami kluczy do skrytek bankowych oraz gotówkę i biżuterię.